Paulina i Jacek to para, którą miałam okazję spotkać jeszcze przed ślubem na wspólnym spotkaniu. Uwielbiam te chwile! Wtedy możemy na spokojnie porozmawiać, poznać się i przede wszystkim możecie na żywo zobaczyć moje prace, albumy i pełne reportaże ślubne.
Bez wątpienia z tą parą od razu mieliśmy wspólne tematy i energię! Uśmiechnięci, pełni ciepła, dystansu, a przede wszystkim otwartości na świat i ludzi. Rozmawialiśmy jak dobrzy znajomi, którzy spotkali się nie pierwszy raz! Od razu poczułam, że chciałbym sfotografować ich wspólne chwile!!! Bo na tych zdjęciach będzie prawda i szczere uczucie!
Wybór miejsca na plener ślubny
Sesja ślubna to często wydarzenie, na które młoda para czeka i przygotowuje się bardzo starannie, zastanawiając się gdzie taki plener możemy wspólnie wykonać. Czasem wybieramy miejsca odległe, ponieważ zależy nam bardzo na pięknych przestrzeniach. Nic nas nie ogranicza, ponieważ sesję ślubną możemy wykonać dosłownie wszędzie, nad morzem, w górach, czy nawet za granicą. Kocham przede wszystkim miejsca, które Was łączą, z którymi macie wspomnienia i pragniecie, aby ten obraz zamykał się w całość z Waszą pokazaną miłością. Jestem od tego by spełniać Wasze marzenia!
Sesja ślubna w Poleskim Parku Narodowym
Zastanawiając się nad wyborem miejsca na plener ślubny polecam okolice blisko miejsca zamieszkania, na pewno w Waszym regionie są przepiękne lasy czy łąki. Te miejsca są także częścią Waszego życia i codzienności. Z Pauliną i Jackiem łączy nas także przepiękna okolica, gwarantująca nam ogromne pole do działania. Mieszkam na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim, gdzie w okolicy przepięknej natury jezior i lasów, pól i sadów właściwie codziennie mogę czerpać szereg inspiracji i otwierać swoją perspektywę patrzenia na świat.
Na tą sesję wybraliśmy się ścieżkami Poleskiego Parku Narodowego. Fantastyczny las, emanujący dzikością i pięknymi, drewnianymi chodnikami, które prowadzą nad jeziora. To miejsce jest idealne i ukochane przeze mnie, ponieważ daje możliwości poczucia się swobodnie w kontakcie z niewątpliwe cudowną naturą. Przede wszystkim ta przestrzeń pozwala na wyrażenie swoich emocji w dopełnieniu z niezwykłymi promieniami słońca przebijającymi się pośród drzew… i tak było tym razem kiedy to wspólnie spacerowałam z tą parą zakochanych.
Sesja ślubna o zachodzie słońca nad jeziorem
Kolejnym, docelowym punktem naszej sesji była szybka jazda nad jezioro, abyśmy mogli zdążyć na sam zachód słońca. Oczywiście czasem gps robi nam psikusa i tak było tym razem, kiedy objechaliśmy dookoła całe jezioro… ale i tak daliśmy radę być na czas ! W końcu sam złoty zachód słońca był dopełnieniem tego miłego dnia!
Kocham naszą okolicę i takich zakochanych, jak Paulina i Jacek, z którymi praca jest tylko przyjemnością!
Zobaczcie sami jak może być pięknie, kiedy wszystko idzie w parze!
Zdjęcie kończące reportaż wyślij koniecznie na jakiś konkurs !
Bardzo Ci dziękuję!!!! Pozdrawiam!!! 🙂
Wspaniałe zdjęcia! Która to dokładnie ścieżka? 🙂
Dziękuję! Ta akurat to Dominik 🙂