WESELE NA PODKARPACIU
Jesień, kiedy ta Para Młoda brała swój ślub była dla mnie bardzo urozmaicona w różne miejsca Polski. Jednak Podkarpacie jest dla mnie bardzo wyjątkowe, szczególnie okolice Stalowej Woli i Niska. To miejsca, która pamiętam z dzieciństwa, okolice, które dosyć często widuję, a jednak za każdym razem czuję, że chcę uchwycić coś nowego i innego.
To właśnie tutaj miałam przyjemność spotkać się z Pauliną i Łukaszem, którzy razem ze swoimi rodzinami przywitali mnie oni z otwartymi ramionami, goszcząc jak członka rodziny.
PRZYGOTOWANIA
Domy rodzinne tej pary są oddalone od siebie dosłownie kilka minut spacerem. Łukasz śmiał się, że daleko nie musiał chodzić po Paulinę : )
Przepiękna suknia ślubna z cudownymi detalami, piękne kwiaty, tradycyjne wykupywanie i przesądy ślubne dopełniały całą organizację przygotowań, w którą zaangażowała się cała rodzinna. A urokliwe dekoracje, ramy, tradycyjne opisy domów… Para Młoda wykonała własnoręcznie. Przez to ten dzień był jeszcze bardziej wyjątkowy, a dopełnieniem przygotowań było czułe i pełne wzruszeń błogosławieństwo rodziców.
ŚLUB W ZABYTKOWYM KOŚCIELE
Przepiękny, dwustuletni, drewniany kościółek wypełniony był gośćmi po brzegi. Tata Pauliny ze wzruszeniem w oczach prowadził córkę do ołtarza. Uwielbiam ten moment, kiedy pan młody z przejęciem i poruszeniem wyczekuje na swoją przyszłą żonę. Na ślubie zresztą też nie brakowało wzruszeń. Paulina i Łukasz prawie cały czas trzymali się za ręce i z miłością co chwila patrzyli sobie prosto w oczy. Takich nowożeńców aparat po prostu kocha, a takie śluby pamięta na długo.
TRADYCYJNE WESELE W REMIZIE
Uwielbiam wesela, które przepełnione są tradycją, a przede wszystkim dobrą zabawą. To wesele na pewno do takich należało. To co się działo jest nie do opisania. Atmosfera była bardzo rodzinna, otwarta, pełna uśmiechu i genialnie bawiących się gości. Wesele rozpoczęło się przepięknym gestem łamania chleba i ogromnym polonezem prowadzonym przez Parę Młodą, która na weselu zadbała o wiele atrakcji… Bańki mydlane, kolorowe świata, zabawy angażujące wszystkich zaproszonych, a także uroczy taniec ze świecami i oczepiny, były nie tylko urozmaiceniem całego wesele, ale przede wszystkim spełnieniem wymarzonego dnia Pauliny i Łukasza.
O piękną oprawę wesela zadbał: Agencja Artystyczna Maciej Osuch
A teraz już zapraszam do obejrzenia tego wyjątkowego dnia…